9 kwietnia 2010

SCJP to certyfikowany programista Java, a SCJD?

Ten postał został przeniesiony na mojego nowego bloga i można go znaleźć tutaj.

9 komentarzy:

  1. Hej,

    A czy mozesz napisać dlaczego tłumaczysz te certyfikaty? Jaki masz w tym cel oraz w jakich urzędach je wpisujesz?

    OdpowiedzUsuń
  2. Urząd Pracy, dotacja na założenie własnej DG

    OdpowiedzUsuń
  3. To jest jakaś paranoja! I my chcemy wychodzić w świat (my jako naród) i równać się z większymi od nas?

    A co do tłumaczenia, to co byś powiedział na "Certyfikowany Projektant oprogramowania/aplikacji w języku programowania Java Standard Edition 5.0"? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. @Łukasz
    Brzmi całkiem nieźle :)

    @Everyone
    Jeden z czytelników zgłosił mi problem z komentowaniem bloga jako anonimowy user. W FF i w IE nie pojawia się pole do wpisania tekstu z obrazka. Miałem podobny problem na blogu Rafała Wasielewskiego i myślałem, że to jego ustawienia bloga, ale wychodzi na to, że blogspot ma jakiegoś buga. Zgłoszę to dzisiaj.

    OdpowiedzUsuń
  5. Generalnie tlumaczenie na polski jest dosc powszechna praktyka - ja musialem miec dobre 7 lat temu tlumaczenie swojego FCE na polski coby wykorzystac ten dokument do zwolnienia z matury z angielskiego. Jak widze nic sie w tej dziedzinie nie zmienilo.

    OdpowiedzUsuń
  6. Tomasz, właśnie też SCJP i SCWCD teraz będę tłumaczył bo ubiegam się o dotację :) Kochamy Polskie urzędy...

    OdpowiedzUsuń
  7. Prościej:

    Autoryzowany Programista Java SE 6.0?

    OdpowiedzUsuń
  8. Proponowałbym:

    Certyfikowany Programista w języku programowania Java Standard Edition 5.0 -> Certyfikowany Programista Java Standard Edition 5.0

    oraz

    Certyfikowany Programista Komponentów Internetowych w języku programowania Java Enterprise Edition 5 -> Certyfikowany Programista Komponentów Webowych Java Enterprise Edition 5 (ostatecznie mogłoby być Internetowych), ale nie ma języka Java EE 5, więc "język" nie pasuje.

    Odnośnie SCJP i SCJD, to niektórzy używają pojęcia deweloper, ale dla mnie to to samo, co programista. Właśnie, a co na to słowniki angielskie? W czym jest różnica według nich?

    http://dictionary.cambridge.org/dictionary/british/developer_1:

    [C] a person or company that makes money from buying land, building new houses, shops or offices, or by changing existing buildings to sell or rent

    to jakby budowlaniec, albo budowniczy, ale za bardzo kojarzy się z branżą budowlaną :(

    Jedynie co pozostaje to faktycznie uznać, że developer to wyższa szkoła jazdy niż programmer i użyć stopniowania w stylu zaawansowany programista.

    Proszę napiszcie więcej o tym dofinansowaniu. Kto może o niego wystąpić i w jakiej wysokości są dofinansowania? Ciekawym bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie wiem jak Rafał, ale ja startuję na dotację z Urzędu Pracy na założenie własnej działalności gospodarczej. Kwota dofinansowania wynosi maksymalnie 19k brutto. Warunki nie są przesadnie ostre:
    - brak własnej dg w ciągu ostatniego roku
    - status bezrobotnego
    No i dodatkowo wniosek, biznes plan, poręczenia i sporo papierków do wypełnienia. Czas oczekiwania na decyzję: 30 dni.

    OdpowiedzUsuń